Nigdy nie lubiłam owsianki na śniadanie, dlatego bardzo zdziwiła mnie moja reakcja na Burcha superfood, którą pierwszy raz spróbowałam podczas wycieczki do Berlina. W naszym hotelu właśnie ją serwowano jako opcje wegańską na śniadanie, oprócz oczywiście innych dań. Za namową kelnerki postanowiłam ją spróbować i dosłownie się zakochałam. Super kremowa, lekko słodka dzięki rodzynkom i owocom owsianka zawojowała moje serce.
Przejrzałam internet w poszukiwaniu inspiracji by ją przygotować i doszłam do wniosku, że nie ma limitu jeśli chodzi o przepis.
Dlatego dziś proponuje Wam wersję bez nasion i całkowicie bez glutenu 🙂
Ta wersja to prawdziwy superfood!
Składniki:
- 1/4 szklanki siemienia lnianego
- 1/4 szklanki nasion chia
- 1/4 szklanki nasion sezamu białego
- 1/2 szklanki migdałów blanszowanych
- 1/2 szklanki orzechów laskowych
- 1/3 szklanki pestek dyni
- 2/4 szklanki kaszy gryczanej niepalonej
- 100g jagód goi
Przygotowanie:
Przygotowujemy większy słoik. Wsypujemy do niego składniki, po kolei z listy lub wedle uznania. Zamykamy słoik i gotowe 🙂
Smakuje obłędnie z jogurtem, mlekiem roślinnym a nawet wyciskanym sokiem pomarańczowym.
