Curry to idealne danie jednogarnkowe, którego przygotowanie wprawia dom w magiczny stan i zapewnia błogie rozmarzenie o dalekich podróżach do Indii. Idealny komfort food na każdą porę i humorek. Dziś korzystając z dostępności bobu proponuje Wam curry z jego dodatkiem. A że za oknem pogoda barowa, złociste curry poprawi Wam nastrój i delikatnie rozgrzeje od środka.
Składniki:
- 1 szklanka suchej ciecierzycy
- 400g bobu
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- 1 duża cukinia
- 1 łyżeczka imbiru
- 1 łyżeczka garam masala
- 4 łyżki oleju z pestek winogron
- 3 łyżki mleka kokosowego
- 2 łyżki passaty pomidorowej
- 400 ml wody
Przygotowanie:
Ciecierzyce moczymy przez noc w dodatkiem łyżeczki sody. Rano wodę wylewamy i odcedzamy ciecierzyce. Zalewamy świeżą wodą i gotujemy w lekko osolonej wodzie 1,5 godziny.
Bób gotujemy w gorącej wodzie przez 3 minuty, chłodzimy i obieramy.
Do garnka z grubym dnem wlewamy olej, dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę i przetarty przez praskę czosnek.
Podsmażamy na złoto, często mieszając. Cukinię myjemy, kroimy w kostkę, przekładamy do miseczki.
Wrzucamy do garnka i podsmażamy około 5-6 minut, następnie dodajemy bób i ciecierzycę. Zalewamy wodą, dodajemy mleko kokosowe i przyprawy. Gotujemy 20 minut, często mieszając. Podajemy z ryżem basmati posypane kolendrą.
