Boczniaki już nie raz udowodniły, że należa do grzybów idealnych. Świetnie sprawdzają się w roli flaczków, mięsa i ryby.
Są neutralne w smaku i łatwo się podporzadkowują.
Dzisiejszy przepis jest typowo świąteczną propozycją, jeśli jednak tęsknicie za rybnym posmakiem ten przepis przypadnie Wam bardzo do gustu.
Składniki:
- 350ml wody
- 350g boczniaków
- 5 ziaren ziela angielskiego
- 3 liście laurowe
- 5 łyżek sosu sojowego
- 2 arkusze nori
- 50 ml oleju lnianego
- 150 ml oleju rzepakowego
- 1 duża cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka ziaren kolorowego pieprzu
- 4 ziarenka jałowca
+ do słoiczków
- 2 listki laurowe
- 4 ziarna jałowca
- 1 arkusz nori
Przygotowanie:
Wodę z przyprawami, sosem sojowym i czosnkiem gotujemy, dodajemy arkusze glonów i dalej gotujemy przez 40minut. Odcedzamy, zachowując wywar. Do wywaru dodajemy pokrojone boczniaki i podgotowujemy przez 5 minut. Cebulę obieramy, kroimy w pióra i podsmażamy na łyżce oleju na złoto. Wyłączamy i zostawiamy do wystygnięcia na 15-20 minut. Odcedzamy grzyby, wywar przelewając do słoika i zamrażając, przyda się do zupy. Dodajemy przyprawy cebulę i glony, sól, pieprz, listki laurowe i mieszamy. Przekładamy do słoika i zalewamy olejem.
