Hej Kochani,
Za oknem zima nas nie opuszcza i aż strach wyściubić nos z domu, by nie złapać przeziębienia. Jest naprawdę zimno! Odpalam więc kominek i szykuje herbatę malinowym z ulubionym soczkiem.
Pamiętam, że w zeszłą zimę naszukałam się szalika i czapki, które na 100% byłyby etyczne i wegańskie, jednak albo nie miałam szczęścia albo okazji na takowe natrafić. Tej zimy postanowiłam nie robić tego błędu i porządnie się przygotować. W końcu marznąć to ja nie lubię, a i wspierać niewegańskich firm już zbytnio nie chcę. Do tego lubię świadome zakupy, najlepiej od polskich projektantów i producentów.
Tym sposobem natrafiłam na Grand Master Yard i cudowną Anię, która wykonuje ręcznie przepiękne czapki, szaliki i kominy oraz serwetki i torby, w różnych kolorach i fasonach, od których aż chciałoby się kupić wszystkie! Wybrany przeze mnie komplet przyszedł pięknie zapakowany, w dobrane kolorystycznie kartonowe, zdobione pudełko, które z powodzeniem możecie wykorzystać w domu! Dodatkowo wykonany z alternatywnej do wełny włóczki nie uczula i jest przyjemny w dotyku, nic nie kłuje! A to co ucieszy Was w te mrozy to fakt, że naprawdę grzeje! ( a mówi Wam to permanentny zmarzluch! ). To co ujęło mnie dodatkowo to wyjątkowo urocza Ania, jej ciepło, profesjonalizm i zaangażowanie. Zwłaszcza, że firma wymaga wielu poświęceń, a ona jako młoda i ambitna kobieta ma sporo na głowie. Uwielbiam ludzi z pasją, zwłaszcza kiedy ta pasja sprzyja dobru i szerzeniu pozytywnych wibracji. Tą miłość i szacunek dla dobra zwierząt, świata i ludzi odkryjecie w każdym zdjęciu i produkcie, który zamówicie. Nie wiem jak Wy, ale ja nosząc coś zrobionego z sercem mam ochotę ciągle się uśmiechać. To tak jakby cząstka tej osoby zawsze była ze mną.
Jeśli tak jak ja cenicie piękno ( a napewno tak jest!) obserwujcie Anię na insta i sprawdźcie sobie coś ciepłego na te szalejące mrozy! Ja kocham mój zestaw, zresztą możecie zobaczyć sami poniżej 🙂
Wegańska czapka i szalik napewno ucieszą również Waszych bliskich, więc jest to dobry pomysł na prezent.
A jeśli podobają Wam się zdjęcia, to tutaj możecie obserwować ich autora i jednocześnie mojego długoletniego znajomego 🙂
https://eatntravelwithola.pl/blog/weganskie-czapki-szaliki-zime 
